Aktualności

Edi dał wygraną

25.04.2021

Do ostatnich minut musieliśmy drżeć o pełną zdobycz punktową w spotkaniu z KS Wiązownica. Celna główka Ednilsona tuż przed końcem meczu zapewniła jednak cenną wygraną.

Wiślacy byli faworytem meczu i dominowali od pierwszego gwizdka. W 10. minucie ładnie prawym skrzydłem urwał się Bartłomiej Bartosiak, złamał akcję do środka, ale uderzył nad poprzeczką. Pięć minut później główkował po rzucie rożnym Błażej Cyfert, ale bramkarz gości odbił piłkę. W 38. minucie wydawało się, że jeden z zawodników przyjezdnych dotknął piłkę ręką we własnym polu karnym. Arbiter jednak nie zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego.

W drugiej połowie trener dokonał roszad w składzie i gra Wisły nieco się ożywiła. Wiślacy napierali, ale bardzo dobrze w obronie grali zawodnicy KS Wiązownica. Skupieni na obronie przyjezdni praktycznie nie wychodzili z własnej połowy. W 67. minucie z szybkim atakiem wyszli Wiślacy, a szarżującego Karola Czelnego wślizgiem zaatakował Zając. Nasz zawodnik był już na czystej pozycji do zdobycia gola więc decyzja sędziego mogła być tylko jedna i zawodnik gości obejrzał czerwony kartonik. Wisła atakowała, wykonywała kolejne rzuty rożne, jednak bez efektu. Z dystansu próbował Czelny, ale fantastycznie bronił Cynar. W 88. minucie z bliska głową uderzył Adrian Paluchowski, a Cynar doskonale zbił piłkę na słupek. W 90. minucie wreszcie puławianie dopięli swego. Z rzutu rożnego dośrodkował Tomasz Zając, piłkę przedłużył Paluchowski, a z bliska do siatki trafił głową Ednilson Furtado.

Już w najbliższą środę zagramy w Kraśniku z tamtejszą Stalą.

WISŁA PUŁAWY 1:0 (0:0) KS WIĄZOWNICA

Bramka: Ednilson 90

Wisła: Owczarzak – Kuban, Cyfert, Pielach, Wiech (57 Ednilson), Brągiel (57 Zając), Bartosiak (46 Puton W.), Puton K., Kondracki (46 Czelny), Drozdowicz, Paluchowski

Wróć
poprzednia
następna

Nasi sponsorzy

Partner drużyny


Sponsor złoty


Sponsor srebrny


Sponsor brązowy


Przyjaciele Wisły


Sponsor techniczny


Partner medialny