Aktualności
Porażka z KKS-em Kalisz
Nie udało się zrewanżować kaliszanom za porażkę z rundy jesiennej. Tym razem padł identyczny wynik, a wiślacy schodzili z boiska z przegraną 1:3.
Zespół Bogdana Zająca narzucił swoje tempo gry od pierwszych minut i w trzynastej minucie tylko dobra interwencja Gradeckiego uratowała nas przed utratą gola po szarży Majewskiego. W odpowiedzi dośrodkowanie z lewej strony, a minimalnie pomylił się Adrian Paluchowski. Dobitkę Kony zablokowali obrońcy. W czterdziestej minucie dobrze uderzył Paluchowski, ale Górski odbił piłkę. Chwilę później goście wyszli na prowadzenie. Z szesnastu metrów uderzył Łuszkiewicz nie do obrony. W pięćdziesiątej ósmej minucie było już 2:0. Dośrodkowanie Gordillo na gola strzałem głową zamienił Putno. Wiślacy próbowali odrabiać straty, ale narażali się na kontry. W 75. minucie ładnie uderzył Kona, ale Górski zdołał odbić piłkę na rzut rożny. Chwilę później jedną z kontr na gola zamienił Giel. Wiślacy zdołali zdobyć bramkę kontaktową, uderzał Błażej Cyfert, a piłka po rykoszecie trafia do siatki.
Za tydzień zagramy w Suwałkach z tamtejszymi Wigrami.
WISŁA PUŁAWY 1:3 (0:1) KKS 1925 KALISZ
Bramki: Cyfert 88 - Łuszkiewicz 43, Putno 58, Giel 79
Wisła: Gradecki - Flak (87 Bracik), Wiech, Cyfert, Cheba (46 Kuban), Daniel, Kona, Puton, Banach (59 Kondracki), Paluchowski (73 Drozdowicz), Bartosiak (59 Ilić)