klub sportowy Wisła Puławy

Wisła z trzecią wygraną w okresie przygotowawczym. Pogoń Siedlce w pokonanym polu.

Po Resovii (2:1) i Pogoni Grodzisk Mazowiecki (3:2), przy Hauke Bossaka podejmowaliśmy w sobotę Pogoń Siedlce. Graliśmy twardo i znowu rozstrzygnęliśmy rywalizację w końcówce!
Pierwsze minuty sobotniego spotkania przy Hauke Bosaka były bardzo wyrównane i pełne fizycznej gry z obu stron. Zawodnicy skupiali się na wymianie piłki w środku boiska, „badając rywala”. Wyprowadzaliśmy w pierwszej połowie groźne kontry, a Pogoń Siedlce uciekała się do taktycznych fauli, zatrzymując naszą grę.
Bardzo dobrą okazję w postaci rzutu wolnego z okolicy „szesnastki” miał w pierwszej części gry wiślak Dominik Cheba, jednak piłka po strzale naszego zawodnika poszybowała nad bramką. W 40. minucie sparingu mierzonym i silnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Maciej Wichtowski i przełamał ręce naszego bramkarza. Goście schodzili z komfortowym prowadzeniem 1:0 do szatni.

Nie trzeba było jednak długo czekać na naszą odpowiedź w drugiej połowie spotkania. Potrzebowaliśmy zaledwie 20. minut, aby po trafieniach głową Ednilsona Furtado (60’) i przytomnym zachowaniu w polu karnym, nowo pozyskanego Roberta Majewskiego (66’) wyjść na prowadzenie.
W 69. minucie zostawiliśmy za dużą przestrzeń rywalowi przed własnym polem karnym, co wykorzystał Kamil Włodyka i strzałem w samo okienko dał wyrównanie Pogoni Siedlce. Kolejny raz jednak pokazaliśmy, że gramy skupieni przez cały mecz, bo w 89. minucie Furtado znów wpisał się na listę strzelców, dając nam trzecią wygraną z rzędu w pojedynkach kontrolnych przed długim sezonem.

- Pracujemy nad przebudową zespołu, sporo zawodników odeszło i sprawdzamy teraz młodzieżowców. Myślę, że zgranie zespołu przez kolejne dwa tygodnie jeszcze się wyklaruje. Za tydzień z Polonią Warszawa zagramy w innym wymiarze czasowym niż z Pogonią Siedlce. Na razie nie schodzimy z obciążeń, kryzysy będą w tak długiej lidze i trzeba się dobrze przygotować. Szukamy zawodnika, którego nominalną pozycją będzie środek obrony – mówi Mariusz Pawlak, trener Dumy Powiśla.

Swoim komentarzem do tego spotkania podzielił się także Krystian Puton. – W drugiej połowie i w całym meczu zagraliśmy mądrze i dobrze się przesuwaliśmy, a pierwszą połowę zasłużenie wygrała Pogoń. Uważam, że trzy tygodnie solidnych treningów zaprocentują w lidze. Następny sparing rozegramy z beniaminkiem i zobaczymy, w jakim składzie Polonia Warszawa przyjedzie w sobotę do Puław.

Wisła Puławy – Pogoń Siedlce 3:2 (0:1)

Bramki: Ednilson (60, 89), Majewski (66) – Wichtowski (40), Włodyka (69).

Wisła: zawodnik testowany I – Cheba, Majewski, Wiech, zawodnik testowany II, zawodnik testowany III, zawodnik testowany IV, Skałecki, Puton, Klichowicz, Retlewski oraz Ednilson i sześciu zawodników testowanych.

Pogoń: Kowynia (46 Mirus) – Misiak (63 Kołoczek), Wichtowski (87 Wrzosek), Lewandowski (87 Leszczuk), Fiedosewicz (77 Mucha), Marcinho (46 Demianiuk), Piotrowski (71 Misiak), Dzięcioł (63 Włodyka), Szuprytowski (71 Wicenciak), Bujalski (46 Prochownik), Nowak (63 Kielak).