Aktualności
Wygrana z Pogonią
Stadion w Puławach odczarowany. Wiślacy po kilku tygodniach przerwy zapisali komplet punktów po wygranej z Pogonią Siedlce 3:0.
Już w 8. minucie w zamieszaniu w polu karnym bliski skierowania piłki do siatki był Emil Drozdowicz. Siedem minut później ten sam zawodnik uderzył z powietrza z 11 metrów, ale nieznacznie się pomylił. W 26. minucie nie było już wątpliwości. Kontra Wisły, zatrzymany został Ednilson, ale futbolówka trafiła do Putona, który z kolei podał ją do Bartosiaka, a ten uderzył w długi róg siedleckiej bramki. Klebaniuk był bez szans. Chwilę później zagranie w pole karne zostało zatrzymane ręką przez Piotrowskiego. Do jedenastki podszedł Bartosiak i podwyższył wynik na 2:0. W 35. minucie sam w polu karnym znalazł się Cyfert, ale w ostatniej chwili jego strzał został zablokowany i piłką poszybowała nad bramką.
W drugiej połowie wiślacy dość szybko zdobyli trzeciego gola. W polu karnym zatańczył z piłką Ednilson, jego uderzenie odbił Klebaniuk, a z najbliższej odległości do siatki wpakował ją Drozdowicz. Od tego momentu nasz zespół oddał piłkę rywalom, ale poza jedną stuprocentową sytuacją Górskiego, z którą poradził sobie Owczarzak, goście nie stworzyli klarownej okazji do zdobycia gola. Wiślacy kontrolowali przebieg gry i zasłużenie zdobyli trzy punkty.
Wartym podkreślenia jest doskonały doping kibiców obydwu zespołów.
Już za tydzień zagramy w Lublinie z tamtejszym Motorem. Transmisję z meczu przeprowadzi TVP Sport.
WISŁA PUŁAWY 3:0 (2:0) POGOŃ SIEDLCE
Bramki: Bartosiak 26, 31 (karny), Drozdowicz 52
Wisła: Owczarzak - Lisowski, Pielach, Cyfert, Cheba (88 Wiech), Puton (90 Piotrowski), Ednilson (88 Konc), Carlos Daniel, Bartosiak (77 Ruiz-Diaz), Drozdowicz, Kondracki (77 Banach)