Aktualności
Na tarczy z Wrocławia
Bez punktów wracamy z dalekiego Wrocławia. Niezły początek meczu to za mało by wywieźć z Oporowskiej choćby punkt.
Pierwsze trzydzieści minut należało do wiślaków, którzy powinni zdobyć co najmniej jednego gola. Dwukrotnie w dobrych sytuacjach był Krystian Puton, ale nieczysto trafiał w piłkę. Obrońcy miejscowych grali niezwykle agresywnie wielokrotnie powalając w polu karnym głównie Adriana Paluchowskiego. Niestety niewykorzystane sytuacje zemściły się tuż przed końcem pierwszej połowy kiedy kontrę Śląska wykończył Bargiel. W drugiej połowie nadzieje Wisły zostały szybko rozwiane. Arbiter spotkania podyktował mocno wątpliwą jedenastkę, którą na gola zamienił najlepszy w zespole Śląska Sebastian Bergier. Próby ataku naszego zespoły niestety nie przynosiły rezultatów, a gospodarze wyprowadzili jeszcze zabójczą kontrę zdobywając trzeciego gola autorstwa Piotr Samiec-Talar.
Za tydzień w niezwykle ważnym dla układu tabeli meczu podejmiemy u siebie krakowskiego Hutnika.
ŚLĄSK II WROCŁAW 3:0 (1:0) WISŁA PUŁAWY
Bramki: Bargiel 44, Bergier 52 (karny), Samiec-Talar 70
Wisła: Gradecki - Flak (64 Banach), Bracik, Wiech, Wawszczyk, Cheba, Puton, Ryszka (64 Ilić), Kona (85 Lisowski), Daniel (75 Kondracki), Paluchowski (75 Drozdowicz)